EMZIRO okazuję się być drogą M0 będącą niejako autostradową obwodnicą Budapesztu. Co lepsze, kierowca jedzie przez moją miejscowość docelową pod Budapesztem (Monor), więc wysiadam w centrum tego miasteczka.
40 minut później piję już piwko ze Steve'm, którego poznałem w zeszłym roku podczas stopowania. Rano z Monoru zabieram swoje rzeczy i jadę pociągiem za 12 zł (studencki) w 45-minutową podróż do stacji Budapeszt-Wschód.