Geoblog.pl    kowal66b    Podróże    Bałkany stopem, samotnie.    No taxi, no cash, no euro
Zwiń mapę
2013
03
maj

No taxi, no cash, no euro

 
Albania
Albania, Vorë
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1525 km
 
Taksówka wyrzuca mnie na rozjeździe. Tutaj to już jest Irak po bombardowaniu zupełny! Masakra. Wszystko, dosłownie wszystko, się rozpada. Masakra. Mijają mnie (oczywiście trąbiąc przy tym niemiłosiernie) auta z lat 40, a za nimi starsze Mercedesy. Jak w Albanii masz merca to jesteś koleś z miasta.

Dochodzę do stacji benzynowej. Poirytowany ciągłymi "chęciami" podwiezienia mnie przez taksówkarzy piszę wielki, wyraźny znak z nazwą miejscowości oraz trzema dodatkowymi znakami: no taxi, no cash, no euro. Po chwili ktoś się zatrzymuje. Pytam się, bo już się tego nauczyłem, że trzeba, czy mnie na pewno weźmie, bo ja nie mam kasy. Pan patrzy na mnie miną bitch please po czym rzuca słodkie "no cash no fun" i odjeżdża.

Po kolejnych chwilach (na szczęście pogoda tutaj bliższa tej polskiej) zatrzymuję się merc. W środku młody jegomość bardzo łamanym angielskich decyduję się mnie podrzucić. Jak większość młodych potrafi dobrze po włosku, ale ja potrafię odpowiedź mu tylko: "mi scusi nicht italiana sprechen".
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 9% świata (18 państw)
Zasoby: 215 wpisów215 5 komentarzy5 409 zdjęć409 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
25.04.2014 - 04.05.2014
 
 
20.12.2013 - 29.12.2013
 
 
30.05.2013 - 02.06.2013